-Prace związane z przebudową kolektora rozpoczęliśmy już w zeszłym roku. Obecnie je kontynuujemy. Robimy wszystko, by nie dochodziło więcej do zalań w okolicy Białego Domku -informuje prezes miejskiej spółki wodociągowej. -Zamontowaliśmy specjalny osadnik, który ułatwi funkcjonowanie burzówki. Od strony straży pożarnej przeczyściliśmy dokładnie kanały i są one teraz o wiele bardziej drożne.
Prezes dodaje, że prace są przeprowadzane sprawnie, ale są zależne od aury. Jeśli nie będzie padał deszcz to mają być ukończone za dwa tygodnie.
Napisz komentarz
Komentarze