Okazuje się, że daleko nie trzeba szukać dowodów na błyskotliwą karierę, zapoczątkowaną niegdyś od pracy w tej firmie.
–Podjąłem pracę w BAT mając 22 lata, tuż po skończeniu studiów. To było zatrudnienie na zasadach szkolenia i w tym czasie wprowadzałem dane z faktur do systemu. Teraz jestem dyrektorem generalnym, który odpowiada za siedem rynków w tym Polskę, Czechy, Słowację i państwa bałtyckie. To pokazuje, że ścieżka rozwoju zawodowego jest u nas naprawdę imponująca –podaje własny przykład D. Constantinescu, który poruszył też bardzo ciekawą kwestię. Jego zdaniem im silniejsze będzie miasto, tym bardziej BAT będzie mógł się rozwijać, dlatego zarządzanej przez niego firmie bardzo zależy też na szybkim i stabilnym rozwoju Augustowa.
Napisz komentarz
Komentarze