O tej sytuacji poinformowaliśmy władze miejskie, które były inwestorem tego przedsięwzięcia. Otrzymaliśmy wtedy odpowiedź, że przy odbiorze drogi została zwrócona uwaga wykonawcom na tę kwestię. Uzyskaliśmy odpowiedź od magistratu, że wykonawca zobowiązał się wszystko naprawić wiosną. Wiosna w pełni więc postanowiliśmy sprawdzić co dzieje się na ulicy Glinki. Niedawno na tej drodze pojawili się pracownicy drogowi, którzy chyba naprawiają usterki. Zapytaliśmy o to władze miejskie.
-Trwają prace mające na celu naprawienie tych usterek –wyjaśnia Adam Wysocki, kierownik miejskiego wydziału inwestycji. –Mają się one niebawem zakończyć.
Nasz Czytelnik poinformował nas, że po poprawkach ulica wygląda dużo gorzej. Dziury są jak były. Wróży także, że po kolejnej zimie nawierzchnia będzie nadawał się do generalnego remontu.
-Miasto popełniło błąd, odbierając ulicę w takim stanie –twierdzi Czytelnik. –Fachowa naprawa powinna polegać na wymianie warstwy ścieralnej na całej ulicy, po uprzednim zamontowaniu studzienek. Teraz to już popij wodą.
Zapewniamy, że z uwagą będziemy przyglądać się uważnie naprawom tej drogi.
Napisz komentarz
Komentarze