Skąd miasto znajdzie na ten cel pieniądze?
-Większość projektów unijnych ma obecnie bardzo wysokie możliwości uzyskiwania dotacji tj. 85 procent. Przy programie rządowym kto wie czy nie będzie jeszcze lepiej, ponieważ samemu państwu zależy na tym, żeby autobusy elektryczne zagościły na ulicach polskich miast. Zdaję sobie sprawę, że jest potrzebny wkład własny, natomiast oszczędności które wygenerują tabory elektryczne są warte tego w perspektywie 4-5 lat i zrekompensują ten wkład. Zgodzę się z jednym, że nie jest to sprawa najpilniejsza -powiedział M. Karolczuk.
Napisz komentarz
Komentarze