-Część prac wykonaliśmy już w zeszłym roku. Częściowo przebudowaliśmy przewód i będziemy to kontynuować w tym roku. Zamierzamy jeszcze zamontować separator piasku, który pozwoli ten wąski przewód czyścić. Z ulicy Hożej biegną przewody kanalizacji deszczowej, których właścicielem jest prawdopodobnie Powiatowy Zarząd Dróg w Augustowie i właśnie te przewody będą prawdopodobnie wymieniane w ramach inwestycji prowadzonej przez powiat –tłumaczy Andrzej Szymonik, prezes zarządu spółki Wodociągi I Kanalizacje Miejskie. –Teren Białego Domku jest bardzo nisko położony. Są trzy powody dlaczego jest on zalewany. Po pierwsze jest to słaba drożność i przepustowość głównego kolektora. Po drugie jest napływ wód opadowych z ulicy Hożej, która jest ze spadkiem od strony 3 Maja i w czasie deszczu kolektor nie jest w stanie jej odebrać. Trzecia kwestia to odwodnienie samego terenu przy Białym Domku. Nasze działanie polega na poprawieniu drożności i szczelności tego kolektora. Drugą rzeczą jaką zrobiliśmy to była to likwidacja studni, w której w czasie ulew spiętrzała się woda i ona też wybijała na teren Białego Domku. Mam nadzieję, że wymiana tego kolektora na tym odcinku plus ewentualnie próba udrożnienia całości sprawi, że kłopoty mieszkańców miną. Mamy problem z penetracją tego przewodu od ulicy Brzostowskiego ponieważ tam nie udało nam się dokonać właściwej wizji tego kanału. Spróbujemy to teraz zrobić na wiosnę. Prace przy przebudowie ruszą jak tylko puszczą mrozy. Kupujemy już niezbędny materiał i posiadamy zgodę Spółdzielni Mieszkaniowej na wykonywanie robót. Zobaczymy jak wyjdzie z ulicą Hożą. Kwestia odwodnienia tej ulicy ma wiele do życzenia. Przeprowadzając prace w zeszłym roku widzieliśmy jak kratki są podłączone. Mam nadzieję, że na tej ulicy wszystko zostanie dobrze przebudowane. To co możemy wykonać ze swojej strony to próbujemy zrobić i mam nadzieję, że będzie efekt. Jeśli ta woda nie będzie napływała z ulicy Hożej to będzie o wiele lepiej.
Tak więc jest szansa, by w końcu właściciele lokali w Białym Domku i w jego okolicy nie będą już szykować worków z piaskiem i z niepokojem patrzeć w niebo czekając na ulewę.
Rajgrodzka i tereny wiejskie
Napisz komentarz
Komentarze