Mieszka pan w Warszawie, ale szczyci się pan swoim pochodzeniem. Wiem, że szczerze interesują pana wydarzenia w Augustowie. Jak z perspektywy stolicy ocenia pan dzisiejszą sytuację gospodarczą i polityczną Augustowa, rozwój miasta i jego problemy?
-Słucham na państwa portalu Dzienniku Powiatowym wypowiedzi prezesa Towarzystwa Miłośników Ziemi Augustowskiej Mariana Dyczewskiego. Czasem z takich wypowiedzi czerpiemy swoją wiedzę, bo nie będąc na miejscu mamy utrudniony ogląd sytuacji. Musimy polegać na opiniach ludzi, którzy są aktywni, dlatego pytamy radnych, działaczy, np. pana prezesa Dyczewskiego. Natomiast bez wątpienia smuci nas to, że tendencje rozwojowe miasta są słabo zauważalne. Poza kilkoma zakładami pracy nie widzimy niczego, co mogłoby młodych ludzi zatrzymać w mieście i dać im chleb przez cały rok. Obserwujemy jak szybko jesienią nasze kochane miasto gaśnie, gdy o godz. 17-18 zanika życie po zamknięciu sklepów. Sezon jest krótki, czasem pogoda jest kapryśna, pytanie brzmi: co dalej? Myślę, że są to ważne zagadnienia i wszyscy czekamy na pomysły rozwojowe dla Augustowa.
Napisz komentarz
Komentarze