Miłe życzenia jubilatka otrzymała też od swoich koleżanek i kolegów po „fachu”.
Barbara Gałczyńska nie ukrywała, że jest mile zaskoczona tak dużą frekwencją.
-Nie spodziewałam się tylu ludzi, myślałam że przyjdzie tu garstka moich znajomych, rodzina i tyle. Jest to dla mnie zatem miła niespodzianka, że przyszło tak dużo ludzi, dziękuję wszystkim. Dziękuję też panu staroście i burmistrzowi, że przyszli do naszego przybytku kultury -mówiła podczas spotkania B. Gałczyńska.
Pani Barbara mówiła jeszcze o tym jak się rozpoczęła jej przygoda zarówno z pisaniem jak i malowaniem. Wspominała też inne swoje działania, a było ich naprawdę wiele.
Podczas piątkowego spotkania można było zakupić pierwszy tomik poezji Barbary Gałczyńskiej promujący Ziemię Augustowską ,”Maluję Las,” z własnymi ilustracjami. Książki rozchodziły się jak świeże bułeczki, a kolejka po autograf pani Barbary nie miała końca.
Jubilatka spotkania, nie osiada na laurach, aktualnie przygotowuje się do wydania księgi genealogii rodziny i kolejnej- prozatorskiej z cyklem humorystycznych opowiadań.
Napisz komentarz
Komentarze