Andrzej Zarzecki jest zbulwersowany obecnym wizerunkiem plaży Dąbek. Przypomina, że podczas obrad rady zgłaszał postulat o zabezpieczenie środków na rozpoczęcie zadań modernizacji obiektów na plażach, jednak nie zostało to uwzględnione w budżecie.
-Przed wyborami samorządowymi burmistrz Mirosław Karolczuk i jego ugrupowanie Nasze Miasto mogli obiecać praktycznie wszystko. Miesiąc przed głosowaniem wyborców radośnie ogłosili, że miasto odkupiło plażę Dąbek z rąk prywatnego przedsiębiorcy. Tradycyjnie padły szumne obietnice dotyczące tego, że mieszkańcy dzielnicy Lipowiec, pozostali augustowianie oraz turyści będą mogli w nieodległej perspektywie korzystać ze wspaniałej plaży nad jeziorem Białym. Nadal widzimy tam jedynie stare i spróchniałe pale wystające z wody -ocenia Zarzecki.
Majątek miejski należy remontować
-Obiekt jest całkowicie zdewastowany. Nie zmieniło się nic oprócz tego, że miasto zakupiło go w okresie stricte przedwyborczym. Kiedy dyskutowaliśmy nad budżetem Augustowa na 2025 rok zaproponowałem, aby ująć w nim środki na rozpoczęcie prac przygotowawczych związanych z inwestycjami na wodzie, w tym na Dąbku. Rządzący miastem odrzucili ten postulat. W tegorocznym budżecie nie ma ani złotówki na ten cel, choć miesiąc przed wyborami przedstawiono tę sprawę jako dziejowy sukces władz miasta. Tym bardziej, że miasto ma, jak twierdzi, pozwolenie na budowę tego obiektu. Należałoby więc sprawić, by zrujnowany pomost na plaży przestał w końcu straszyć. Trzeba też jasno powiedzieć, że ten pomost nie tylko straszy, ale też stwarza zagrożenie dla korzystających z pięknego jeziora Białego i przyległej plaży -mówi radny opozycji.
-Sprawa plaży Dąbek i pomostu przypomina odkupienie przez miasto dworca kolejowego w 2017 roku. Wtedy również przedstawiciele ugrupowania Nasze Miasto opowiadali o niemalże historycznej transakcji, a później miasto nie przeznaczyło złotówki na obiecaną modernizację tegoż obiektu. Czy teraz będzie podobnie w przypadku Dąbka? -pyta Zarzecki.
Radny Zarzecki twierdzi, iż miasto dysponując dokumentacją i pozwoleniem na budowę od początku powinno zabiegać też o pozyskanie funduszy zewnętrznych na ten cel.
-Przypomnieć warto, że niedawno miasto aplikowało do Funduszy Szwajcarskich, bo zostało zakwalifikowane przez Krajową Strategię Rozwoju Regionalnego do grona 139 miast tracących funkcje społeczno-gospodarcze, a poprawa bezpieczeństwa publicznego była jednym z priorytetów programu. Pan Karolczuk i ugrupowanie rządzące muszą sobie uświadomić, że nic nie jest wieczne i majątek miejski, czyli mieszkańców należy remontować. Aktualne rządy w mieście skłaniają do smutnej konstatacji, że to co raz zbudowanie ma stać wiecznie jak piramidy w Egipcie, pozostawione same sobie -relacjonuje Zarzecki.
Napisz komentarz
Komentarze