Relacja video:
Otrzymaliśmy zgłoszenie od Czytelnika, że na odcinku bulwarów nad rzeką Nettą znajduje się powalone przez wiatr drzewo, które blokuje ciąg komunikacyjny. Nasz rozmówca komentuje, że drzewo powinno być jak najszybciej usunięte, a tymczasem przez długi czas na bulwarach występował paraliż (mieszkaniec mówi o dobie). Czytelnik obawia się o żywotność innych drzew. Należy zauważyć, iż drzewo to padło nieopodal strefy relaksu przy ul. Portowej.
-Powalone drzewo w sąsiedztwie strefy rekreacji uniemożliwiało komunikację tym odcinkiem bulwarów. Wierzba była pusta w środku, w oczy rzucało się potężne gniazdo os. Obawiam się, że kwestią czasu jest upadek kolejnego drzewa. Takie sytuacje zagrażają zdrowiu i życiu ludzi. Teren powinien zostać oznaczony specjalną taśmą, z kolei pozostałości drzewa bezzwłocznie uprzątnięte, to przecież jest szalenie ważny ciąg spacerowy -zrelacjonował Czytelnik.
-Inne drzewa nad rzeką Nettą także są puste w środku, spróchniałe i wręcz rozsypują się. Można powiedzieć, że „czekają w kolejce” na powalenie. Oby nie doszło do tragedii. Pień powalonego drzewa rozsypywał się w rękach jak mąka, to świadczy o zmurszeniu -twierdził nasz rozmówca.
Napisz komentarz
Komentarze