Budynek dworca zaczął należeć do miasta w 2017 roku. Nasze Miasto wówczas na konferencji prasowej hucznie zapowiedziało wówczas remont ulicy Kolejowej. Dzisiaj ulica prezentuje się wręcz tragicznie -piesi z walizami muszą walczyć z błotem i piaskiem, a kierowcy z ogromnymi dziurami, które muszą wymijać slalomem. Sam budynek dworca jest obecnie zamknięty.
Problem ten poruszył radny Mirosław Chudecki.
-Ulica Kolejowa to nie najlepsza wizytówka Augustowa. Jest w stanie opłakanym. Dziury, wyłamana kostka, błoto, a podróżni, kuracjusze muszą ciągnąć po tym walizki. Uważam, że trzeba coś z tym zrobić.
Mirosław Chudecki zauważył również problem osób, które pierwszy raz przybyły do Augustowa pociągiem.
-Na dworcu potrzebne są znaki określające kierunek, by podróżni się nie błąkali, bo ci, który nigdy nie byli tutaj, nie znają drogi, nie wiedzą, gdzie iść.
Na wypowiedź radnego odpowiedział burmistrz Augustowa, Mirosław Karolczuk.
-Chciałbym zaprojektować tę ulicę, niestety występuje tam sporo problemów technicznych, takich jak odprowadzanie wód deszczowych. Najpierw chciałbym zrobić pierwszy krok, czyli zdobyć zgodę PKP.
Według burmistrza problemem jest także likwidacja prowizorycznych miejsc parkingowych, z których korzystają pracownicy okolicznego przedsiębiorstwa.
Napisz komentarz
Komentarze