Podczas Augustynek nie zabrakło też atrakcji dla najmłodszych. Dzieciaki mogły zdobyć sprawność Augustynek.
-W parku był tor przeszkód. Każdy uczestnik miał do wykonania siedem zadań. Były to zabawy rodem z naszych dziecięcych lat, czyli z tzw. PRL-u. Z naszych rozmów z dzieciakami wynika, że bawiły się przednio i do tego otrzymywały upominki –dodaje Justyna Bogdańska. –Najmłodsi nie znali takich zabaw jak puszka, sznurek i patyczek. Byli zaskoczeni, że można z takich prostych przedmiotów wyczarować coś niezwykłego.
Napisz komentarz
Komentarze