Ekspertyza dotycząca odbudowy budynku komunalnego na Zarzeczu, wykluczająca remont, wzbudziła ogromne kontrowersje. Mieszkańcy tego budynku i opozycyjni miejscy radni uważają, że koszt odbudowy jest ogromny. Podkreślają, że wystarczyłby remont uszkodzonych części obiektu, a nie kompleksowa odbudowa z wyśrubowany wymogami. Obawiają się, że koszty i zakres odbudowy jest przesadzony, a miasto dąży do zburzenia budynku i sprzedaży działki, znajdującej się w atrakcyjnej turystycznie lokalizacji.
-Byliśmy na to przygotowani, że decyzja będzie dla nas niepomyślna. Ta ekspertyza jest po prostu śmieszna, bo kwota jest przesadzona i jest pretekstem, żeby tego budynku nie modernizować, zniszczyć go i nas się pozbyć. Będziemy szukać pomocy wszędzie. Napisaliśmy do wojewody, do prezydenta Polski. Nie pozwolimy na to, żeby nas wygonili z naszych mieszkań -podkreślają poszkodowani mieszkańcy Zarzecza.
Opozycyjni radni krytykują ekspertyzę i oczekują wyjaśnień
Radni z Koalicji Obywatelskiej złożyli wniosek o zwołanie komisji ds. budżetu i społeczno -oświatowej w sprawie budynku na Zarzeczu.
-Mieszkańcy budynku mają ogromnego pecha. Nasze Miasto szło do wyborów z hasłem „Augustów, to jego mieszkańcy”, a okazało się, że rządzący Augustowem mają mieszkańców w głębokim poważaniu. Wyraźnie widać, że miasto nie sprostało tej sytuacji -mówi Adam Sieńko, radny miejski KO. -Złożyliśmy wniosek o zwołanie obrad komisji. Trzeba to wszystko przedyskutować i przeanalizować zleconą przez miasto ekspertyzę.
Krytycznie wobec władz miejskich wypowiada się także radny Marcin Kleczkowski. Nasz rozmówca wskazuje, że powinnością rządzących powinno być jak najszybsze usunięcie szkód i umożliwienie mieszkańcom powrotu to ich mieszkań.
-Zamówiona przez władze ekspertyza, zamiast wskazywać, jaki jest koszt przywrócenia budynku do użytku, przedstawia jego generalną przebudowę, z najbardziej wyśrubowanymi wymogami, związanymi z dostępem dla osób z niepełnosprawnością, ogromnym parkingiem i poszerzeniem korytarzy -podkreśla samorządowiec.
Sprawa na razie nie ma finału. Będziemy ją monitorować.
Napisz komentarz
Komentarze