Eskalacja represji i represje wobec miejscowej ludności
Kiedy Sowieci przyszli na te tereny po przegnaniu niemieckich wojsk, rozpoczęli stopniowo nasilać swoje represje wobec miejscowej ludności. A wiosną 1945 represje, zabójstwa, aresztowania Polaków zaczęły eskalować. W meldunkach AK padają nazwy miejscowości: Jasionowo, Krasnybór, Hruskie, Podcisówek, Kamień, Kopiec, Jaminy, Wrotki, Janówek, Jaziewo, Budziski, Krasnoborki, Balinka, Komaszówka, Huta. Sowieci dokonują tu rewizji, aresztowań, dokonują rabunku mienia, rabując inwentarz, żywność przetworzoną, ubrania, bieliznę, naczynia kuchenne, kosztowności, zegarki, rowery i maszyny do szycia. Dokonuje tego szeroka nawała Sowietów w liczbie ok. 2.500 NKWD-zistów i UBP-owców. W tej czerwcowej obławie ogółem aresztowano 31 osób i zamordowano 3 osoby. W dniu 6 czerwca NKWD-ziści dokonują też aresztowań we wsi Mogilnice. To tu zamordowano te 3 osoby i aresztowano aż 12 osób.
Informacje o zamordowanych i aresztowanych
Z publikacji IPN z roku 2010 opartej o treść „Alarmowego meldunku sytuacyjnego za czas od 27 maja do 9 czerwca 1945 r.”, sporządzonego przez przewodnika Obwodu AKO Augustów kpt. Bronisława Jasińskiego pseud. Łom wynika:
W tym czasie aresztowano ze wsi Mogilnice: Ignacego Choroszko, syna Kazimierza, Władysława Andrakę, syna Stanisława, Stanisława Misiewicza, syna Jana, Stanisława Nowickiego, syna Józefa, Mariana Rzepko, syna Władysława, Edmunda Waszkiewicza, Romualda Waszkiewicza i Alfonsa Waszkiewicza, synów Antoniego, Kazimierza Szmygielskiego, syna Ludwika, Józefa Rutkowskiego, syna Karola oraz Potapowicza z Augustowa i Wasilewskiego ze wsi Zabiele. Potapowicz przebywał w tym czasie w Mogilnicach, a Wasilewski pracował w tym czasie w tej miejscowości.
Relacje historyczne i dane osobowe
Mylnie podane są personalia trzech osób. Powinno być Ignacy Horoszko, Ildefons Waszkiewicz i Kazimierz Szmygiel. Należy przytoczyć kolejną informację. Podano, że w czasie obławy zamordowano: sierż. Edmunda Koronkiewicza, ps. Dąbek, dowódcę plutonu AOK ze wsi Jaziewo, Wacława Nowika, żołnierza AK ze wsi Mogilnice i Bolesława Andrakę, żołnierza AK ze wsi Mogilnice. Wyżej wymienionych zamordowano jednocześnie w trzech różnych miejscowościach posługując się jednakowymi sposobami mordu. Przed zastrzeleniem wyłupiono im oczy, wycięto języki, skalpowano, maltretowano i kłuto bagnetami, zmuszając do wydania miejsca postoju oddziału partyzanckiego. Jeśli chodzi o personalia zamordowanych, to okazuje się, że Edmund Koronkiewicz, wg. Macieja Kossakowskiego, nosił przydomek „Twardy”, a jego brat Czesław posługiwał pseudonimem „Dąbek”. Poza tym Wacław Nowik nazywał się Nowicki.
Niektóre dane osób aresztowanych i zamordowanych z Mogilnic nie pasowały mi do danych znanych mi osobiście. Dane sprawdziłem m.in. w zapisach z ksiąg parafialnych. Oto krótkie sylwetki zamordowanych. Sierż. Edmund Koronkiewicz urodził się 29.09.1909 r. w Jaziewie, żył 35 lat, był rolnikiem, a jego żoną była Jadwiga z d. Rutkowska. Wacław Nowicki urodził się w 1903 roku w USA, był rolnikiem i kawalerem. W dniu śmierci miał 42 lata. Bolesław Andraka był rolnikiem i żył 52 lata.
Początek Obławy Augustowskiej
Aresztowanych dnia 6 czerwca 1945 r. w Mogilnicach przewieziono do „Domu Turka”, siedziby NKWD w Augustowie. A z pewnością tak było z moim ojcem Edmundem Waszkiewicz i jego braćmi Romualdem i Ildefonsem. Tam przesiedzieli w areszcie ponad tydzień i zwolniono ich do domu. Prawie po miesiącu zaczęła się wielka Obława Augustowska.
Ryszard Waszkiewicz
Napisz komentarz
Komentarze