Augustów znalazł się na szóstym miejscu w Polsce pod względem wysokości opłat za ciepło. Jest to pokłosie zaniedbania modernizacji kotłowni, która powinna nastąpić kilka lat temu. Wówczas opłaty za emisję CO2 byłyby niższe. Niestety burmistrz Mirosław Karolczuk i jego ugrupowanie polityczne „przespali” ten moment.
Obecne władze miasta mają stałą paletę argumentów usprawiedliwiających to, iż w Augustowie stawki opłat są dużo wyższe niż w wielu innych samorządach, również pobliskich. Tradycyjnie mówią o polityce Unii Europejskiej, sytuacji geopolitycznej na świecie, wzrastających cenach na rynkach surowców, wojnie na Ukrainie, itd. Nikomu chyba nie trzeba tłumaczyć, iż argumenty te są chybione.
Do urzędu miasta wpłynęło ostatnio pismo od kilkudziesięciu przedsiębiorców.
*To tylko niewielki fragment artykułu. Cały tekst będzie można przeczytać w najnowszym numerze "Przeglądu Powiatowego", dostępnym do kupienia w sklepach od wtorku 14 lutego. Użytkownicy premium mogą przeczytać artykuł: tutaj.
Napisz komentarz
Komentarze