Poseł Jarosław Zieliński uważa, że idea drogi Białystok-Augustów-Suwałki ma szereg walorów związanych z bezpieczeństwem narodowym. Tak istotnych dla obronności naszego kraju argumentów trudniej jest dopatrywać się w tzw. wariancie ełckim.
-Droga ekspresowa z Białegostoku do Augustowa i Suwałk powinna mieć charakter priorytetowy. Jest to najkrótsza trasa w ramach połączenia Via Carpatia do państw bałtyckich należących do NATO i Unii Europejskiej. W czasach coraz groźniejszego rosyjskiego imperializmu niezwykle istotny jest aspekt związany z bezpieczeństwem Polski i ta inwestycja będzie sprzyjała obronności naszego państwa -wyjaśnia poseł Zieliński, były wiceszef MSWiA.
-Realizacja drogi na odcinku Białystok-Knyszyn-Ełk również jest potrzebna. Nikt tego nie kwestionuje, choć trudniej jest nadać jej rangę priorytetu równego z drogą S8. Ma ona inne funkcje o znaczeniu w większym stopniu regionalnym i krajowym niż międzynarodowym. Jej przebieg i możliwość wykorzystania w całym układzie drogowym musi być dokładnie zbadana i przeanalizowana pod kątem bezpieczeństwa i obronności Polski. Decyzja o realizacji drogi ekspresowej Białystok-Augustów-Suwałki przywraca racjonalną, oczekiwaną i uzasadnioną względami komunikacyjnymi, gospodarczymi, społecznymi i militarnymi sieć dróg szybkiego ruchu w północno-wschodniej Polsce -mówi parlamentarzysta.
Parlamentarzysta mówi, iż wybór alternatywnego korytarza przebiegu drogi jest niezrozumiały.
-O budowie dróg w Polsce i ich przebiegu powinien decydować polski rząd. Gdy przyjęta została koncepcja budowy drogi Via Carpatia, której trasę wyznaczono od Salonik w Grecji do Kłajpedy na Litwie, wzdłuż całej wschodniej granicy Polski i miała ona przebiegać przez Białystok, Augustów, Suwałki, Komisja Europejska zażądała przygotowania alternatywnego jej przebiegu, co skutkowało wskazaniem wariantu Knyszyn-Ełk -podkreśla Jarosław Zieliński.
-Z punktu widzenia funkcji całej tej trasy oraz ze względu na społeczny i gospodarczy interes Polski i regionu była to decyzja niezrozumiała, a rzeczywiste przesłanki przemawiające za jej przyjęciem nie zostały dotychczas do końca wyjaśnione. Ministerstwo Infrastruktury zbyt łatwo zgodziło się na ten przebieg drogi. W tym kontekście warto przypomnieć, że połączenie ekspresowe Białystok-Augustów-Raczki zostało najwyżej ocenione i wskazane do dalszych prac po wielokryterialnej analizie wariantów dokonanej przez zespół ekspertów -twierdzi poseł.
Były burmistrz Augustowa Leszek Cieślik przypuszcza, że posłowie partii rządzącej z Łomży czy z Grajewa byli bardziej skłonni lobbować za wariantem ełckim, który został przeforsowany.
-Uważam, że realizacja łącznika Via Carpatii z Białegostoku do Ełku została uznana przez rząd za inwestycję bardziej priorytetową i dlatego minister Adamczyk zgłosił ją do Brukseli. Ta trasa została wpisana do sieci TEN-T, czyli europejskiego korytarza przemieszczeń. Oznacza to, że na to zadanie zagwarantowano finansowanie środkami unijnymi i na pewno powstanie. Droga w tzw. wariancie ełckim została dowartościowana bardziej od naszej. To przez nią przechodzić będzie w przyszłości transport z Ukrainy do polskich portów morskich. Dlaczego ten przebieg jest wpisany do sieci TEN-T? Najwyraźniej lobby z Łomży czy Grajewa okazało się silniejsze. Posłowie z tamtych terenów mają przewagę i ich koncepcja zwyciężyła -twierdzi radny Cieślik.
Napisz komentarz
Komentarze