Jolanta Oneta Roszkowska to barwna postać. Nikt częściej od niej nie wyraża swojego zdumienia, kiedy opozycja kwestionuje poczynania władz miasta. Do rady miejskiej dostała się kandydując z listy PiS. Trafiła na listy wyborcze dzięki zaufaniu Marcina Kleczkowskiego. Bez niego raczej nie wypłynęłaby na szerokie wody miejskiej polityki. Nie okazała mu swojej wdzięczności i lojalności, stając się jego zaciekłą oponentką.
Roszkowska zagłosowała za pozbawieniem Kleczkowskiego funkcji przewodniczącego rady. Poparła też wniosek zarządu województwa podlaskiego pozbawiający Kleczkowskiego pracy. Kontrowersyjna działaczka samorządowa jest przewodniczącą komisji rewizyjnej rady miejskiej i w jej gestii leży kontrola działań Mirosława Karolczuka. Trudno oczekiwać obiektywnej kontroli, skoro na czele tak newralgicznej komisji stoi osoba będąca gorącym zwolennikiem burmistrza.
Pani radna zasłynęła kilkoma nietuzinkowymi wypowiedziami, które zapiszą się w historii. Błysnęła stwierdzeniem, że „dla uczni nic się nie zmieni”, kiedy trwały dyskusje o łączeniu miejskich szkół podstawowych i przedszkoli w zespół. Była orędownikiem politycznej reformy augustowskiej oświaty. Przeciwni zmianom byli m.in. ważni politycy PiS z województwa podlaskiego, tacy jak np. Dariusz Piontkowski i Jarosław Zieliński.
Właśnie podczas debat nad zespołami szkolno-przedszkolnymi radny Prawa i Sprawiedliwości Tomasz Miklas zaproponował Roszkowskiej transfer i przejście do ugrupowania Nasze Miasto. Radna nie skorzystała z tej podpowiedzi, choć niezmiennie jest stronnikiem politycznym Karolczuka i jego partyjnych towarzyszy. Ochoczo głosowała przeciwko uchwałom wnioskowanym przez wojewodę z PiS, o wygaszenie mandatów radnym Naszego Miasta: Tomaszowi Dobkowskiemu i Mirosławowi Zawadzkiemu.
Roszkowska regularnie daje wyraz niezachwianego poparcia dla włodarza miasta. Popierała stuprocentową podwyżkę jego zarobków. Podczas debaty nad raportem i wotum zaufania dla Karolczuka stwierdziła, że miasto nie tylko się rozwija, ale wręcz galopuje. Od pewnego czasu docierały do nas pogłoski, że Jolanta Oneta Roszkowska może zostać usunięta z PiS. Udało się nam ustalić, jak ta sprawa wygląda. O informację poprosiliśmy posła Jarosława Zielińskiego.
-Decyzją Komitetu Politycznego z 24 listopada 2022 roku pani Jolanta Oneta Roszkowska została wykluczona z Prawa i Sprawiedliwości w związku ze złożonym wcześniej wnioskiem ówczesnego pełnomocnika PiS w okręgu podlaskim Dariusza Piontkowskiego -mówi Zieliński.
-Powodem tej decyzji była działalność sprzeczna z programem i linią polityczną naszego ugrupowania. Wielokrotnie wcześniej pojawiały się pytania, dlaczego radna Jolanta Oneta Roszkowska jest wciąż jeszcze członkiem PiS mimo działalności w radzie miejskiej we współpracy z ugrupowaniem burmistrza Mirosława Karolczuka, która szkodziła wizerunkowi Prawa i Sprawiedliwości. Przypomnę, że wcześniej zostali usunięci z PiS pani przewodnicząca rady miejskiej Alicja Dobrowolska i radny Dariusz Ostapowicz -informuje Zieliński, poseł PiS.
Po decyzji PiS, pani Roszkowska nie może obrażać się za publicystyczne określenie: „banitka”.
Napisz komentarz
Komentarze