Dyżurny augustowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o awanturującym się mężczyźnie w Urzędzie Stanu Cywilnego. Policjanci na miejscu zastali urzędników i zdenerwowanego młodego mężczyznę. 20-latek twierdził, że przyszedł do urzędu, aby uznać swoje ojcostwo. Doszło między nim, a urzędnikami do nieprozumień odnośnie praw rodzicielskich. Zdenerwowany mężczyzna zaczął się awanturować. Wychodząc z pokoju petentów z całej siły otworzył drzwi, tym samym je uszkadzając. Straty oszacowano na 1500 złotych. 20-latek trafił na komendę. Tam usłyszał zarzut. Za zniszczenie mienia grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
KPP Augustów
Napisz komentarz
Komentarze