Tymczasem w tym roku Stowarzyszenie Jamiński Zespół Indeksacyjny (JZI) obdarzyło czytelników wyjątkową pozycją: „Księgą pamięci Żydów augustowskich”. Są to dzieje życia członków żydowskiej społeczności Augustowa spisane po wojnie przez ich przedstawicieli ocalałych z Zagłady.
Chronologicznie „Księga pamięci…” obejmuje okres od najstarszego zapamiętanego rabina w pierwszej połowie XIX wieku do daty 2 listopada 1942 roku (likwidacja getta w Augustowie) i wczesnych lat powojennych, ale ze szczególnym uwzględnieniem lat międzywojennych. Napisali ją przecież ci, którzy przeżyli (niektórzy odwiedzili Augustów po wojnie). „Księga…” miała swoją premierę w języku hebrajskim oraz jidysz 20 lat po wojnie. Jej przetłumaczenie i wydanie (800 stron!), to późne, lecz niezwykle interesujące wypełnienie białej plamy w historii Augustowa, jak też życia społecznego naszego wielowyznaniowego i wielonarodowego miasta do czerwca 1941 roku, a tak naprawdę do 2 listopada 1942.
Rozmowę na powyższe tematy mieliśmy okazję odbyć z autorem wstępu do „Księgi pamięci Żydów augustowskich” – dr. Łukaszem Faszczą oraz z redaktorami tej publikacji – Urszulą Zalewską i Krzysztofem Zięciną.
Warto dodać, że to już druga w ciągu ostatnich dwóch lat pozycja książkowa dotycząca historii życia społeczności żydowskiej w naszym regionie. W 2021 roku, także dzięki Stowarzyszeniu JZI ukazała się „Księga pamięci Żydów sokólskich”. Dwoje redaktorów dzieliło się refleksjami z pracy redakcyjno-translatorskiej, a dr Łukasz Faszcza mówił o metodzie, jaka musiała być zastosowana, aby czytelnik obszernego tomu o tematyce odległej kulturowo, historycznie i wyznaniowo otrzymał klucz do właściwego przekazu treści (co nie w każdym przypadku było łatwe). Czytelnikom Przeglądu Powiatowego warto przypomnieć, że „Księga pamięci…” jest cały czas w sprzedaży w Domu Kultury przy Rynku Zygmunta Augusta. W tym roku uczczenie rocznicy likwidacji getta w Augustowie było bardziej widoczne niż w latach poprzednich. Może to właśnie zasługa pojawiających się ostatnio tego rodzaju publikacji i postów, które dały mieszkańcom pełniejszą świadomość historii naszego miasta. Inicjatorem Marszu Milczenia był aktywista Piotr Piłasiewicz, który tematyką Pamięci Zagłady w Augustowie zajmuje się od lat. Na przemarsz 2 listopada z ulicy Waryńskiego na Barakach do dawnego cmentarza żydowskiego na Zarzeczu zapraszał Przegląd Powiatowy oraz aktywiści i mieszkańcy w postach na fb. Ważny wkład w obchody miał też augustowski oddział Instytutu Pileckiego. Jego pracownicy uporządkowali obydwa miejsca pamięci Żydów augustowskich – na Barakach i na Zarzeczu oraz zapalili tam znicze. Dzięki wszystkim zaangażowanym tegoroczne obchody Dnia Pamięci 2 listopada wypadły zdecydowanie godniej niż w ubiegłych latach. Między innymi dlatego, że podczas całych obchodów obecny był burmistrz Augustowa Mirosław Karolczuk. Można mieć nadzieję, że tegoroczny Marsz Milczenia wejdzie na stałe do kalendarza augustowskich rocznic.
Pozostając przy tej tematyce, podczas spotkania klubowego w Warszawie redaktor Krzysztof Zięcina zaprosił na specjalny wieczór do APK 28 stycznia, poświęcony kulturze Żydów w Augustowie i „Księdze pamięci Żydów augustowskich” z udziałem tłumaczek „Księgi…” Magdaleny Sommer (tłumaczenie z hebrajskiego) i Moniki Polit (opieka merytoryczna nad tłumaczeniami z języka jidysz). Podczas spotkania będzie miała miejsce również premiera filmu dokumentalnego o pamięci Żydów w Augustowie pt. „Księga (nie)pamięci” w reżyserii Patrycji Zięciny. Mamy nadzieję, że panel dyskusyjny i film dadzą początek debacie o tym zapomnianym kawałku historii Augustowa.
Rozmawialiśmy także o innych publikacjach książkowych Stowarzyszenia JZI. Tu miłe zaskoczenie, dobrze świadczące o czytelnictwie mieszkańców Augustowszczyzny. Pierwszy nakład (drugiego wydania) „Z dziejów chrześcijaństwa w Augustowie” (i na całej Augustowszczyźnie) został wyczerpany, a wciąż byli chętni do jej nabycia. Ku radości autorów i redaktorów konieczny okazał się dodruk. Jak się okazało, historia chrześcijaństwa w Augustowie stanowiła jeszcze większą białą plamę niż dzieje augustowskiej społeczności żydowskiej, o której to fragmentarycznie wspominali badacze historii Augustowa. Wiemy, że dodruk „Dziejów chrześcijaństwa w Augustowie” na pewno znajdzie się w sprzedaży przed Bożym Narodzeniem. Będzie to z pewnością świetny prezent dla miłośników naszej lokalnej historii. Mieszkańcy naszego regionu mają więc po raz pierwszy okazję poznać historię swojej wiary na rodzimej ziemi. Także działalność zgromadzeń zakonnych, pracę organistów, działań charytatywnych i opiekuńczych kościoła. Autorami publikacji jest sześciu kapłanów kościoła katolickiego i jeden świecki historyk profesor Adam Czesław Dobroński. Ostatnie egzemplarze ”Z dziejów....” są jeszcze do kupienia w Augustowskim Domu Kultury, lecz w Warszawie chwilowo takiej możliwości nie mamy.
Na zakończenie dr Łukasz Faszcza (specjalista ds. badawczych w filii Instytutu Pileckiego w Augustowie) podzielił się z nami wiedzą o aktualnych pracach w tak zwanym Domu Turka (dawna siedziba NKWD i UB). Docelowo ma tu powstać Dom Pamięci Obławy Augustowskiej, na którą to placówkę rząd przeznaczył poważny budżet. Mieszkańcy Augustowa z nadzieją śledzą te prace i oczekują powstania muzeum na miarę przeznaczonych na ten cel rządowych środków – prestiżowej placówki, która mieszkańcom całej Polski przybliży wiedzę o Obławie Augustowskiej, zwłaszcza, że poza Augustowem znajomość tego tematu jest znikoma. Dlatego też działania Instytutu Pileckiego w tej sprawie są tak cenne: od 14 października dostępna jest dla wszystkich plenerowa wystawa „Lipcowi” w Warszawie na Skwerze Hoovera obok Placu Zamkowego, przeniesiona z Augustowa z Rynku Zygmunta Augusta. To ważny przekaz do całej Polski o jakże złożonej naszej historii od września 1939 do lipca 1945.
Dr Łukasz Faszcza w czasie pobytu w Warszawie ponownie odwiedził Janusza Michałowskiego, wybitnego aktora urodzonego w Augustowie (odznaczonego wraz z małżonką Izabellą Cywińską „Medalem za zasługi dla miasta Augustowa”). Tym razem to nie wspaniała kolekcja zabytkowych lamp naftowych była tematem wizyty, a album fotografii rodziny Michałowskich od lat przedwojennych. Aktor udostępnił swoje zasoby fotograficzne augustowskiemu oddziałowi Instytutu Pileckiego do badań i ewentualnej publikacji w zakresie zainteresowań tej placówki badawczej.
Gratulujemy Instytutowi Pileckiego w Augustowie, że posiada w swoim zespole tak zaangażowanego i rzetelnego naukowca, który w dodatku niedawno obronił pracę doktorską (temat: „Eksploatacja i ochrona. Lasy ziem polskich pod niemieckim zarządem okupacyjnym w latach 1914-1919.”).
Panie Doktorze, dziękujemy za wykład i ciekawe rozmowy.
Zapraszamy do Warszawy jak najczęściej.
PS. Podczas pisania tekstu skorzystałem z cennych uwag: red. Urszuli Zalewskiej, dr. Łukasza Faszczy oraz red. Krzysztofa Zięciny. Wszystkim dziękuję.
Bogdan Falicki
Klub Augustowiaków Warszawie
Napisz komentarz
Komentarze