Kolejna odsłona cyklu, która odbyła się w czwartek, 24 listopada poświęcona była czasom peerelu. Spotkanie otworzyła Elżbieta Sierzputowska, dyrektor Centrum Kultury i Biblioteki Gminy Augustów w Żarnowie.
-Od czasu peerelu wiele się zmieniło. To, co wtedy było normą oraz stałym elementem krajobrazu i życia, pojawia się sporadycznie lub wcale. Są jednak takie przedmioty, które na stałe zagościły w pamięci Polaków. Jedną z najbardziej charakterystycznych cech życia w PRL-u były ciągłe problemy z zaopatrzeniem, brakowało dosłownie wszystkiego. Wprowadzono kartki na mięso i jego przetwory, czekoladę, papierosy, alkohol, a nawet zapałki -mówiła do licznie zebranych Elżbieta Sierzputowska. -Nostalgia za tymi czasami jednak nie przemija, wręcz przeciwnie do łask wracają neony, w sklepach pojawiają uwspółcześnione modele butów Relaxów, modne stają się wąsy, a autentyczne przedmioty i gadżety z epoki sprzedawane w internecie biją rekordy popularności. Dlatego postanowiliśmy wspólnie przypomnieć czasy PRL- u starszym mieszkańcom gminy, a młodym ludziom dać szansę się z nimi zapoznać.
Spotkanie rozpoczęło się od części artystycznej w wykonaniu dzieci i młodzieży ze Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Żarnowie, przygotowanej przez Lucynę Lewkiewicz. Potem wystąpili młodzi artyści z koła wokalnego żarnowskiego centrum kultury pod opieką Joanny Pożarowskiej. Ze sceny usłyszeć można była dawne szlagiery takie jak „Au sza la la la” Shakin Dudiego, „Czarny Ali Baba” Andrzeja Zauchy czy „Nie będę Julią” Wandy i Bandy. Dzieci i młodzież recytowały niezapomnianie wiersze Jana Brzechwy. Wystąpiła też Aniela Nowik ze Szkoły Podstawowej w Białobrzegach, laureatka listopadowego żarnowskiego przeglądu pieśni patriotycznych, która wykonała utwór „Walczyk” nawiązujący do niedawnego święta niepodległości.
Imprezie towarzyszyła wystawa różnego rodzaju przedmiotów z czasów PRL-u. Zobaczyć można było gramofony, archiwalne płyty winylowe, komiksy, wagi, różnego rodzaju szklanki, kryształy, radia, telefony stacjonarne, plakaty propagandowe, książki, pieniądze i wspomniane kartki zakupowe.
-Te przedmioty mieszkańcy przywieźli ze swoich domów. Gromadzone były przez nich przez lata na strychach czy w piwnicach. Naprawdę są to niesamowite zbiory. Do tego warto przypomnieć, że za tymi przedmiotami trzeba było kiedyś odstać wiele godzin w kolejkach -dodała Elżbieta Sierzputowska.
Ci, którzy pamiętają tamte czasy, przypominali sobie do czego służyły te przedmioty. Młodzi zaś mieli szansę dowiedzieć się o nich więcej. Dodatkowym elementem wieczoru był peerelowski poczęstunek. Na stołach znalazła się oranżada i popularny niegdyś kompot. Posmakować można było tzw. schabowego, czyli smażonej w panierce mortadeli, nie zabrakło śledzika i zimnych nóżek, kaczego żeru, mini kartaczy bez mięsa, paprykarzy i dawnych słodkości. Zebrani raczyli się szyszkami z prażonego ryżu i wracającym do łask blokiem czekoladowym.
Imprezę zorganizowało Centrum Kultury i Biblioteki Gminy Augustów w Żarnowie przy współpracy Stowarzyszenia Koła Gospodyń Wiejskich Aktywna Kobieta w Żarnowie. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych, licznie przybyli mieszkańcy gminy i zaproszeni goście.
Napisz komentarz
Komentarze