W połowie października został sfinalizowany pierwszy etap inwestycyjny i wyłoniono wykonawcę przebudowy i rozbudowy Domu Turka w Augustowie, gdzie Instytut Pileckiego tworzy Dom Pamięci Obławy Augustowskiej. Profesor Magdalena Gawin, która od stycznia tego roku jest dyrektorem Instytutu Pileckiego, wyjaśnia, że proces inwestycyjny opóźniła wojna na Ukrainie.
-Nie przewidywaliśmy, że w lutym wybuchnie wojna. Po napaści Rosji na Ukrainę z jednej strony budowa muzeum okazała się trudniejsza, z drugiej strony cały zespół bardzo zmobilizował się, bo Obława Augustowska to także rosyjska zbrodnia przeciw Polakom, nieukarana i nierozliczona. Dlatego pracowaliśmy ciężko i na pełnych obrotach, żeby Dom Obławy powstał. Proces budowy zainicjował premier Mateusz Morawiecki i wicepremier, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. Piotr Gliński. Od początku sekundowali mu parlamentarzyści, zwłaszcza minister Jarosław Zieliński, dzięki któremu obchodzimy ogólnopolski Dzień Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej. Bardzo dobrze układa się nasza współpraca z lokalnym samorządem i mieszkańcami, którzy trzymają kciuki za powodzenie naszej misji -wyjaśnia Magdalena Gawin. - Chcemy stworzyć atrakcyjną placówkę edukacyjną i miejsce międzypokoleniowych spotkań.
Prace budowlane kosztować mają prawie 58 milionów złotych. Mają się zakończyć do wiosny 2024 roku.
Oprac. B. Perzanowska
Na podstawie komunikatu Instytutu Pileckiego.
Napisz komentarz
Komentarze