Temat remontu miejskiej ulicy Studzienicznej jest szeroko komentowany z kilku względów. Podczas inwestycji wycięto około 160 drzew różnych gatunków, także wiekowych, o dużych gabarytach.
Podczas niedawnej sesji rady miejskiej w Augustowie o remoncie ulicy Studzienicznej mówił Filip Chodkiewicz. W sprawozdaniu z działalności burmistrza bardzo komplementował nową inwestycję miejską. Nie jest tajemnicą, że przy tej ulicy Chodkiewicz ma posiadłość, dlatego doskonale znane są mu zmiany, jakie zaszły tam w wyniku modernizacji. Zrozumiała jest również radość z wykonanych prac, które kosztowały kilka milionów złotych.
-Do użytku mieszkańców została oddana ulica Studzieniczna. Powstała nowa nawierzchnia bitumiczna, nowe oświetlenie. Na otwarciu byli wojewoda, wicewojewoda i bardzo duża grupa mieszkańców ulicy –mówił Chodkiewicz.
Marcin Kleczkowski mówi, że ulica Studzieniczna nie wymagała pilnego remontu, bo jej stan był dobry. Radny PiS uważa, że Filip Chodkiewicz nie powinien zabierać głosu w tej sprawie.
-Rzeczą bardzo niestosowną jest to, że za remontem ulicy Studzienicznej tak bardzo lobbował zastępca burmistrza pan Filip Chodkiewicz, który ma tam swoją posiadłość. Uważam, że pan Chodkiewicz nie powinien w ogóle zabierać głosu na temat tej inwestycji, aby uniknąć podejrzeń, że mamy do czynienia ze zwykłą prywatą. Przebudowa ulicy Studzienicznej była korzystna także dla prowadzonego przy drodze biznesu rodziny radnej Naszego Miasta Sylwii Bielawskiej. Ta ulica nie wymagała pilnego remontu, bo jej stan był zadowalający. Na remont ulicy Studzienicznej wydano niebagatelną kwotę, bo aż 7 mln zł –mówi Marcin Kleczkowski.
Podczas remontu dokonano bezprecedensowej wycinki drzew, czym władze miasta nie chcą się chwalić i jednocześnie kwestionują działania powiatu. Kleczkowski nazywa to hipokryzją.
-Awantura wywołana przez ugrupowanie Nasze Miasto i banitów z PiS dotycząca rzekomej troski o środowisko i zieleń, to Himalaje hipokryzji. Rozpętują burzę o wycięcie kilkunastu drzew przy inwestycji powiatowej, gdy powiat posiada ekspertyzę potwierdzającą słuszność swoich działań. Jednocześnie bez mrugnięcia okiem wycinają kilkadziesiąt drzew w ramach remontu ulicy Studzienicznej oraz innych inwestycji w mieście, choćby działki na Zarzeczu. Jest to najlepsze świadectwo o rzeczywistych intencjach tych ludzi. Fakty obnażają ich fałsz. Nowe nasadzenia w dużym stopniu już uschły -informuje przewodniczący PiS w Augustowie.
Napisz komentarz
Komentarze