„Twój ból jest lepszy niż mój” –śpiewał Kazik Staszewski. Słowa znanej piosenki możemy śmiało odnieść do sytuacji mającej miejsce w mieście Augustowie. Środowisko ugrupowania Nasze Miasto urządziło swoistą nagonkę przeciwko powiatowi augustowskiemu za koncepcję wycięcia osiemnastu chorych drzew na Kościelnej. Tymczasem okazuje się, że Turystyczna jest kolejną inwestycją miejską, gdzie wycina się drzewa i to faktycznie w niesłychanej ilości.
Z obecnej perspektywy warto jest przywołać fragmenty słynnej petycji radnych ugrupowania Nasze Miasto i banitów z klubu PiS, którzy kreowali siebie na osoby niezwykle wrażliwe na los przyrody i sprzeciwiające się działaniom zarządu powiatu augustowskiego. Postulaty radnych koalicji rządzącej brzmią niezwykle interesująco, kiedy wyobrazimy sobie, że dotyczą ulicy Turystycznej. To oni zdecydowali o wycięciu tysięcy drzew na tej ulicy. Pokazują nam fałsz i nieszczere intencje sygnatariuszy petycji.
-W sytuacji, w której Miasto Augustów podejmuje wysiłki do wprowadzania nowych, istotnych nasadzeń w przestrzeni miejskiej i ograniczania powierzchni utwardzonych na korzyść drzew i krzewów, uważamy wycinkę kasztanowców wzdłuż ulicy Kościelnej za niedopuszczalną. (…) Wierzymy, że każdą inwestycję można prowadzić w sposób zrównoważony, szanując przyrodę i zachowując stare drzewostany o najwyższej wartości przyrodniczej, społecznej i krajobrazowej -stwierdzili radni Naszego Miasta oraz banici z PiS.
Krótko po tym wydarzeniu na oficjalnym portalu urzędu miasta pojawił się artykuł pt.: "Miasto broni drzew przed powiatem".
Stronnicy Karolczuka bronili w politycznych wystąpieniach 18 drzew, gdy sami wycinają ich ponad 100 razy więcej przy jednej tylko inwestycji.
Prace przy wycince przez burmistrza Karolczuka tysięcy drzew na Turystycznej postępują:
Napisz komentarz
Komentarze