-Po analizie każdego dokumentu nasuwają się teraz kolejne pytania, dotyczące celowości podjętych przez burmistrza działań. Koronnym przykładem jest ogromny koszt posadzenia nowych drzew, przekraczający sumę 58 tys. zł. Z otrzymanego kosztorysu rozliczeniowego wynika, że posadzenie jednego drzewa kosztowało 418 zł. To szokująca kwota, gdyż wielokrotnie przekracza stawki stosowane w Lasach Państwowych –Adam Sieńko, opozycyjny radny Koalicji Obywatelskiej w augustowskiej radzie miejskiej, opisuje pozyskane przez siebie dane.
-W protokole dotyczącym wykonania robót zamiennych czytamy, że zostanie posadzonych 80 sztuk sosny zwyczajnej, o wysokości 180-200 cm. Odwiedzając ulicę Studzieniczną możemy zobaczyć, że spora część tych drzew jest jednak zdecydowanie niższa. Kolejną bulwersującą sprawą jest posadzenie szpaleru sosen bezpośrednio przy istniejącej uprawie sosnowej. Część nowych drzew jest uschnięta. W kosztorysie widnieją pieczątki kierownika wydziału inwestycji i inspektora nadzoru sprawującego pieczę m.in. nad jakością prowadzonej inwestycji. Okazuje się, że jest to jedna i ta sama osoba. Nie powinno to tak wyglądać. Jest jeszcze wiele pytań bez odpowiedzi -komentuje radny Sieńko.
Cz. 1:
Cz. 2:
Cz. 3:
Komentarz prezesa TMZA Mariana Dyczewskiego:
*Więcej na ten temat remontu ulicy Studzienicznej i o refleksjach radnego Sieńko, napiszemy w tygodniku "Przegląd Powiatowy".
Napisz komentarz
Komentarze