O ciekawych wyczynach augustowianina Bartka Wiśniewskiego pisaliśmy już wielokrotnie. Ze swoimi pomysłami Bartek pędzi jak burza. Zaczął od wyprawy w spodenkach zimą na Śnieżkę, potem udało mu się nurkować pod lodem, przejść bosą stopą po rozżarzonych węglach i potłuczonym szkle. Wybudował też łóżko fakira, na którym leżał z obciążeniem w postaci stojącego na jego plecach kolegi. Spróbował sił w slackline, czyli dyscyplinie polegającej na chodzeniu i wykonywaniu trików na taśmie rozwieszonej na wysokości. Bartek na taśmie przechadzał się nad ziemią, ale też próbował waterline, czyli spaceru nad wodą.
Obecnie usilnie przygotowuje się do bicia rekordu Polski w chodzeniu po gorących węglach, który ma się odbyć 20 listopada, o godz. 18.00 na Molo Radiowej Trójki. Na próbę pobicia rekordu przyjadą sędziowie z Polski, którzy będą nadzorować wyczyn. Jak mówi Bartek Wiśniewski, podczas bicia rekordu bardzo ważna jest temperatura żaru, nie może być ona większa niż 700 stopni Celsjusza. Tak więc augustowianina czeka niezwykle gorąca sobota. Sponsorem głównym bicia rekordu Polski jest augustowska firma Eurowindows. Warto wspomnieć, że w trakcie wydarzenia nad bezpieczeństwem augustowskiego śmiałka czuwać będą medycy, a o odpowiednią temperaturę żaru i czuwaniem nad ogniem zajmie się Ochotnicza Straż Pożarna Augustów-Lipowiec. Warto dodać, że podczas bicia rekordu Polski przewidziano dodatkowe atrakcje dla widzów. Będzie można położyć się na łóżku Fakira, stanąć na gwoździach, czy spróbować sił w chodzeniu po linie od drzewa do drzewa. Imprezę wesprze także duet Andrzej Łukowski & DJ. Krizz Krzysztof Stupakiewicz, który tworzy show podczas meczów Ślepsk Malow Suwałki. Należy także wspomnieć, że chodzenie po rozżarzonych węglach wymaga odpowiedniego przygotowania, bez doświadczenia może zakończyć się licznymi poparzeniami.
Jeśli uda Bartkowi Wiśniewskiemu pobić rekord Polski, zamierza trafić do Księgi Rekordów Guinessa pokonując tym razem 200 metrów rozżarzonego węgla.
Napisz komentarz
Komentarze