Sezon grzewczy to czas zwiększonego skażenia powietrza i wzmożonych kontroli pieców w naszych domach. Lada dzień może do nas zapukać urzędnik, żeby sprawdzić, czym palimy.
Palenie śmieci, mebli, opon czy innych odpadów jest karalne. Winowajcy narażają się na spory mandat. Gdzie zgłosić, jeśli zauważymy, że robi to np. nasz sąsiad?
Autorzy projektu powołują się na prawo własności. I przekonują, że jeśli właściciel działki chce usunąć drzewo, to trzeba mu to ułatwić. Ekolodzy odpowiadają: chodzi wam tylko o dostęp do taniego opału.
Słowa prezesa PiS zostały potraktowane jako przyzwolenie na palenie w piecach byle czym. Do pieców pójdą stare meble. Opony też?
Mieszkaniec jednego z polskich miast miał dosyć oddychania zanieczyszczonym powietrzem. Właśnie wygrał sprawę sądową i ma otrzymać odszkodowanie. Droga do zwycięstwa była trudna i długa.