Reklama
Dawny młyn znika z powierzchni
Niespełna 20 lat temu w Augustowie, przy ul. 29-go Listopada doszło do ogromnego pożaru. Ogień strawił młyn. Ludzie stracili pracę, a obiekty znajdujące się na terenie tego zakładu zaczęły popadać w ruinę. Jeszcze przez wiele lat po pożarze w drewnianym budynku przy młynie mieszkali ludzie. Jakiś czas temu ostatnia rodzina opuściła „zielony domek” nad Bystrym. Dom zaś stał się miejscem schadzek rozrywkowej młodzieży i poszukiwaczy skarbów. Wybijano szyby i zrywano podłogi. To się jednak zmieniło. Plac został ogrodzony i rozpoczęły się prace rozbiórkowe. Z powierzchni ziemi znika więc powoli młyn i inne budynki na tej posesji.
Napisz komentarz
Komentarze