Marek Leszek Motybel zarządzał gminą Nowinka przez cztery kadencje w latach 1994 -2010. Zmarł nagle w sierpniu 2018 roku w wieku 56 lat. Podczas 16 lat pracy w nowińskim samorządzie wybudował szkołę i salę gimnastyczną w Nowince, drogi oraz doprowadził do skanalizowania gminy. Z inicjatywą powstania tablicy upamiętniającej Marka Leszka Motybla wyszedł obecny gminny radny i wieloletni współpracownik nieżyjącego wójta -Jerzy Kłoczko. Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w kościele w Szczepkach. Potem uczestnicy uroczystości zebrali się przed siedzibą Urzędu Gminy w Nowince, gdzie uroczyście odsłonięto tablicę, ufundowaną z zebranych przez społeczny komitet funduszy.
-W czasie urzędowania Marka Leszka Motybla było realizowanych dla gminy wiele przedsięwzięć. Ta tablica jest takim posumowaniem pracy nieżyjącego już wójta na rzecz gminy Nowinka i jej mieszkańców -mówiła podczas uroczystości Teresa Strękowska, obecna wójt gminy Nowinka.
Głos zabrała też przedstawicielka rodziny Marka Leszka Motybla.
-W imieniu rodziny chciałam podziękować za tak piękne docenienie. Szczególnie chciałam podziękować pani wójt, Katarzynie Sturgulewskiej, wszystkim pracownikom urzędu gminy, jak również społecznemu komitetowi ufundowania tablicy na czele z panem Jerzym Kłoczko. Dziękuje za piękną mszę świętą i tak wspaniałe docenienie pracy, starań i służbę jaką tato mojego męża pełnił w tej gminie będąc wójtem -podkreślała Bogusława Motybel.
Podczas uroczystości wypowiedział się także Jerzy Kłoczko, reprezentant komitetu społecznego, który ufundował pamiątkową tablicę.
-Serdecznie i gorąco dziękuję wszystkim zebranym tutaj mieszkańcom, gościom, byłym pracownikom urzędu gminy i obecnym za wzięcie udziału w tej uroczystości. Chciałbym podziękować sponsorom i darczyńcom, którzy wspomagali nasz komitet społeczny i choćby przekazaniem symbolicznej złotówki przyczynili się do ufundowania tej tablicy. Niektórzy prosili mnie, żebym z imienia i nazwiska wymienił tych, którzy oczerniali śp. Marka Motybla, ale nie będę tego robił. Ważne jest to, że po 10 latach walki śp. Marek Motybel został oczyszczony z nieuczciwych zarzutów, że to on zadłużył gminę -mówił Jerzy Kłoczko.
Po tych przemówieniach Leokadia Motybel, mama Marka Motybla, Teresa Strękowska, obecna wójt gminy Nowinka i Jerzy Kłoczko dokonali uroczystego odsłonięcia tablicy. Potem delegacje składały kwiaty i zapalały znicze pod tablicą. Tablica została poświęcona przez księży. Na zakończenie nieżyjącego wójta wspominali inni samorządowcy.
-Wszyscy tworzymy wspólnotę samorządową, tę najmniejszą komórkę życia społecznego i publicznego. Mieszkańcy potrzebują swoich liderów, osób którym chcą zaufać i którym chcą powierzyć odpowiedzialność za swój los przez najbliższe kilka lat. W mojej ocenie Marek był świetnym liderem, raz można wygrać wybory obiecując, ale powtórzyć kadencję jest już o wiele trudniej. Marek cztery razy był wybierany na wójta. Tutaj na Suwalszczyźnie, na Ziemi Augustowskiej był jednym z najdłużej pełniącym swoją funkcję wójtem -podkreślał Cezary Cieślukowski, były wojewoda suwalski, a obecnie wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Podlaskiego. -Wspaniały człowiek, którego polubiłem, poznałem i uważałem za swojego przyjaciela. Nieskończona ilość wypraw wędkarskich, szczególnie tych do Skandynawii. Dzieliliśmy się swoimi radościami i smutkami. Odszedł za wcześnie i żal po nim postał, ale cieszę się, że w tak piękny sposób mogliśmy jego pamięć uczcić.
Marka Motybla wspominał także Leszek Cieślik, były wieloletni burmistrza Augustowa, a obecnie miejski radny.
-Dziękuję, także w imieniu Jarosława Szlaszyńskiego, starosty augustowskiego, który nie mógł uczestniczyć w tej uroczystości, za pamięć o człowieku, który przysłużył się społeczności lokalnej, ale także powiatowi. Swoje doświadczenie w samorządzie gminnym przeniósł później na tworzenie samorządu powiatowego -mówił Leszek Cieślik. -Marek był też moim przyjacielem. Znaliśmy się od 1994 roku, razem wtedy wygraliśmy wybory i ja zostałem burmistrzem, a on wójtem. Od tamtej pory nasze relacje nie tylko urzędowe, ale i przyjacielskie były na wysokim poziomie. Zostałem potem nawet jego sąsiadem. Marek naprawdę realizował wiele inwestycji. Działaliśmy wspólnie. Przywołam dewizę śp. biskupa Chrapka „Idź przez życie tak, aby ślady stóp przetrwały cię”. Te ślady Marka przez tą samorządową działalność przetrwały na każdym kroku. Jest szkoła. W tamtym czasie wiele samorządów likwidowało szkoły, a Marek pobudował. Marek skanalizował tę gminę i zrobił wiele innych rzeczy. Warto pamiętać o ludziach czynu, a takim człowiekiem czynu był Marek. Cześć jego pamięci.
Na zakończenie uroczystości została wyłożona księga pamiątkowa poświęcona Markowi Motyblowi, do której uczestnicy mogli się wpisywać.
Napisz komentarz
Komentarze