List do redakcji
W dniu 1 stycznia 2019 roku zlikwidowano przystanek komunikacji miejskiej przy ulicy Obrońców Westerplatte 1B nie podając przyczyn. Dlatego wraz mieszkańcami naszego osiedla złożyliśmy do burmistrza Augustowa pismo o przywrócenie komunikacji miejskiej na wyżej wymienionej lokalizacji oraz o wyjaśnienie, z jakich powodów została wyłączona. Nie otrzymaliśmy żadnych informacji o przyczynach likwidacji, więc w imieniu mieszkańców zacząłem kierować pisma do burmistrza i prezesa Necka, które nie dawały żadnego skutku. Pewnego razu spotkałem się z panem prezesem Necka. Poinformował, że będzie starał się o przywrócenie komunikacji miejskiej z poprzednich planów. Niestety nie przyniosło to żadnego efektu.
Postanowiłem złożyć pismo do komisji skarg, wniosków i petycji, która nie potrafiła rozwiązać tego problemu informując mnie, że przekazała sprawę przewodniczącej rady miejskiej w Augustowie. Ta natomiast kilkanaście razy przekazywała pismo według właściwości burmistrzowi. Burmistrz starał się udzielić informacji przez swego zastępcę. Zacząłem naciskać i nadal składać pisma do przewodniczącej. Złożyłem również pisma, w których mieszkańcy wyrazili zgodę na przywrócenie komunikacji, z której korzystało 98 osób z naszego osiedla. Nie przyniosło to rezultatu, sprawa trwa dalej.
30 listopada 2020 roku złożyłem do przewodniczącej pismo o przywrócenie komunikacji. Nie wiem, dlaczego pismo to trafiło do komisji, która ciągle je odrzuca i przekazuje radzie.
28 stycznia 2021 roku na posiedzeniu rady miejskiej w Augustowie przewodnicząca wraz z radą postanowili przekazać petycję burmistrzowi. Nie rozumiem, dlaczego radni nie chcą podjąć konkretnego stanowiska i zobowiązać burmistrza do przywrócenia komunikacji. Przewodnicząca rady po przekazaniu wniosku nie potrafiła udzielić mi informacji, na jakim etapie jest sprawa. Informacji nie udzielił też burmistrz.
11 lutego 2021 roku zastępca burmistrza dostarczył mi opis i fotografie przystanku przy pływalni. Podkreślił, że istnieje problem z zawracaniem autobusu. Obok pływalni wjazd na parking jest zastawiany przez pojazdy, co utrudnia manewr zawracania kierowcom. Zgodnie z przepisami autobus nie może wykonać manewru cofając z pasażerami. Skoro nie można wykonać takiego manewru, to proszę rozważyć sytuację na ulicy Tartacznej.
Zastępca burmistrza poinformował o drugim problemie, związanym z wyjechaniem z ulicy Westerplatte na ulicę Chreptowicza. Pragnę podkreślić, że wymienione problemy są możliwe do rozwiązania, tylko trzeba rozsądnie pomyśleć. Dlaczego nie było tego problemu wcześniej? Zastępca burmistrza wskazał, że dopóki nie powstanie rondo lub sygnalizacja, to nie ma możliwości przywrócenia komunikacji. Ponadto podał błędną informację, że przy ul. Westerplatte są dwa przystanki, z których mogą korzystać mieszkańcy. Jest to nieprawda. Zastępca dodał, że z tych przystanków kursują wszystkie linie autobusowe, z czym się nie zgadzam. Z przystanku przy pływalni w rzeczywistości kursuje linia nr 1, którą w dni robocze można dojechać na cmentarz. W pozostałe dni nie mamy takiego dojazdu, a przecież o to walczymy. Aby dostać się do przychodni na ul. Waryńskiego trzeba dojść do przystanku przy ul. Brzostowskiego, również tylko w dni robocze.
Nie wiem, dlaczego zastępca uważa, że przystanek na ul. Obrońców Westerplatte 1B jest zbędny. Pytam, czy przystanki na ulicach Mazurskiej, Arnikowej i Słowackiego są zbędne? Zastępca przekazał, że moje kolejne wnioski będą rozpatrzone negatywnie. Zaznaczę jednak, że zgodnie z przepisami przy powstających osiedlach powstają również przystanki autobusowe i komunikacja miejska. W dni świąteczne, soboty i niedziele kursuje tylko linia nr 2. Pozostałe nie kursują, przez co nie mamy dojazdu w innym kierunku.
Panie burmistrzu, pan nie ma żadnego wstydu i szacunku do osób w starszym wieku.
Mieszkaniec ulicy Obrońców Westerplatte (imię i nazwisko znane redakcji)
Napisz komentarz
Komentarze